sobota, 7 września 2013

Już. A może dopiero.

Witajcie.

Ponoć nigdy nie jest za późno, aby stawiać pierwsze kroki.
Tutaj są to proste czyny, a jednak wciąż gdzieś chowane po szufladach.
Rysunki, projekty, malowidła - ukrywały się przez lata, aby dziś ujrzeć błysk flesza, światło komputera.
Początek, ruszam z kopyta, brnę w objęcia ekranu. To miejsce powstało z marzeń. Osiągam pełnię zawodową, doznaję przyjemnego dotyku samorealizacji.

Odkąd pamiętam, farby i kredki nieodłącznie kolorowały mój świat, sprawiały, że stawał się on piękniejszy. W pewnym momencie odczułam potrzebę ubarwienia innych przestrzeni, wyznaczyłam sobie wielkie cele.

I tak rozpędzając się za młodu, dobiegłam do dnia dzisiejszego. Bogatsza o doświadczenia, z wyostrzonymi zmysłami, ukierunkowana, otwieram swój świat.

Na drzwiach "Inesdecoria", na wycieraczce "Welcome".


Blog ten jest o krokach stawianych na www.inesdecoria.pl, o biegu pod tytułem "spełnianie marzeń".
Zapraszam.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz