czwartek, 24 października 2013

Fotoreportaż z przemian u klientki w domu.

Zawsze to przyprawia mnie o zawrót głowy. I to nie za sprawą zapachu farby czy rozpuszczalnika. Mowa o przerabianiu, odnawianiu mebli.
Mam dla Was małą fotorelację z metamorfozy stołu, lustra i komody u klientki.
Na dziś tylko ten pierwszy, ale za to niesamowicie zaskakujący.
To mebel do kuchni, stary stół, który stał u odbiorczyni, niczym nie zaskakiwał, był w dodatku jej nudą. Postanowiliśmy wykorzystać tego starego czworonoga z pomieszczenia gospodarczego.
Dla mnie od początku przyświecało to sukcesem, jednak klientka miała nie małe wątpliwości i obawy.
Ale efekt przysporzył jej uśmiechu i zachwytu. Zresztą wszystkim Nam.
Ostatnie zdjęcie, kiedy stół stoi już w kuchni, wkrótce otrzymam także w międzyczasie je tutaj podrzucę, a tymczasem spójrzcie...
 


 
P.S. Podziękowania dla niezastąpionego małego pomocnika. Będzie on jadał posiłki na stole, do którego wykonania się przyczynił z radością...
 


 
 

Czekamy jeszcze tylko na szufladkę także w kolorze TIK, a potem już zdjęciem końcowym w pięknej kuchni.

Przyjemności moc!




4 komentarze:

  1. Zdolna z Ciebie osóbka, z dużym pokładem energii i mega pomysłów:) Dziękuję za odwiedziny, a sama lecę poszperać w Twoim sklepie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barrrdzo dziękuję i niezmiernie mi miło to czytać,
      na pewno będę na bieżąco podglądać,
      pozdrowionka!

      Usuń
  2. Uwielbiam takie metamrfozy i cenie osoby , które się ich podejmuje, nadając nowy wizerunek starego mebla. Wyszło cudnie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi miło, dziękuję i cieszę się, że są osoby którym trafiam w gust!
      Przyjemności i pozdrowienia!

      Usuń